BLOGBUS

tf81

Skład robi wrażenie, fakt. Ale wydaje mi się że to jeszcze za mało doświadczona ekipa, by ugrała coś poważnego. Oczywiście trzymam za nich kciuki, ale wydaje mi się że mocniejsi będą Niemcy i Holendrzy

Jabolek

Jest w tym troche prawdy, ja jednak mam nadzieję że sprawią jakąś niespodzianke Very Happy

, może nie od razu w stylu Grecji z Euro 2004, ale na osiągnięcie zbliżone do Urugwajczyków z 2010 to bym sie nie obraził Razz

tf81 · Wysłany: Pią 21:05, 28 Mar 2014 Temat postu:

Weź coś może napisz o tym swoim graniu Very Happy

, bo narobiłeś mi smaka tymi zapowiedziami. Gdzie gracie? Ile jest ludzi? Jaki poziom tego kopanka?

Jabolek · Wysłany: Pią 22:10, 28 Mar 2014 Temat postu:

Gramy przeważnie na boisku mojego gimnazjum, wymiary zbliżone do orlikowych, ale dosyć duże bramki, więc bramkarze nie mają najłatwiej Wink

. Poziom- nie oszukujmy się nie za wysoki, ale atmosfera miła, to czasem ważniejsze. Ludzi gra niezbyt wielu, to jest ogólnie problem społeczny. Można powiedzieć że mój rocznik (94') to jeden z najmłodszych na boisku.
Parę lat temu graliśmy z kolegami, którzy wtedy byli w naszym wieku, minęły 3-4 lata, i teraz my już mamy po 20 na karku, a młodych brak to jest największa paranoja. A nawet jak przyjdą to jest ich mało, głupi, humorzaści i grają dużo słabiej niż my w ich wieku.
Społeczeństwo się cofa Very Happy

, teraz dzieci wolą pić cole i grać na playstation niż spotkać się z kolegami i pokopać piłkę. Jak te roczniki 94-95 zostaną bardziej przyciśnięte przez pracę, wiek i obowiązki to boiska całkiem opustoszeja poza jakimiś wyjątkami.

A co do samej gry- tydzień temu grało się lepiej, bo było więcej ludzi, dziś trochę frekwencja gorsza. I zniszczyłem sobie doszczętnie buty Very Happy

. Jutro ruszam na zakupy po nowe

tf81 · Wysłany: Sob 19:11, 29 Mar 2014 Temat postu:

Ten "problem społeczny" też dostrzegłem. Na boiskach w Milanówku też brakuje młodych ganiających za piłką Razz

. No niestety, z tym jest straszna lipa.

A co do samej gry- musze się ogarnąć bo w tym roku nie grałem jeszcze... Wink

Jabolek · Wysłany: Sob 20:56, 29 Mar 2014 Temat postu:

Zdążysz, na dobrą sprawę sezon na kopanie dopiero się zaczyna Razz

. Dodam jeszcze, że nowe buty zakupione, więc jestem na nowo gotowy do gry. Byleby pogoda dopisywała. Następny meczyk prawdopodobnie w czwartek lub w piątek Very Happy

Jabolek

A tu muszę odwołać się do mojego grudniowego tekstu o Belgii -

Oczywiście nic nie zmieniło się w zarysie ogólnym sytuacji, nadal czekam z wielką niecierpliwością na ich występ na brazylijskich boiskach, muszę tylko nadmienić jedną, dosyć istotną, ale niezbyt wesołą informację. Na mundialu zabraknie Christiana Benteke- napastnik Aston Villi doznał kilka dni temu kontuzji, której leczenie wymaga kilkumiesięcznej rehabilitacji. Szkoda, bo bardzo lubię styl gry tego zawodnika, ale taki jest sport.

Mam też nadzieję, że nie odbije się to bardzo mocno na samych Belgach- wszak Eden Hazard nadal czaruje swoją grą, dobrą formę utrzymuje inny napastnik- Lukaku, a powolutku do dawnej dyspozycji powraca Fellaini. Nadal sporo obiecuję sobie po ich występie na Mistrzostwach Świata Wink

Jabolek

Noo, muszę się pochwalić że takiej dyscypliny w boiskowym granku w mojej grupie znajomych to nie było od dobrych 3 lat. Sezony 2012 i 2013 trzeba było w zasadzie spisać na straty.
A teraz, od połowy marca nie było tygodnia żeby nie zagrać w czwartek lub piątek. Dzięki temu że mam dobry plan zajęć na studiach mogłem się temu na dobre poświęcić, i organizować - motywować resztę Very Happy

. Pogoda też dopisuje, chęci są, a to najważniejsze. Oby tak dalej.

Niby się mówi że jak się liceum skończy to koniec z takimi zabawami, a tu proszę, jak sie chce to wszystko można Very Happy

tf81

No to dobrze, grunt to motywacja, lepiej grać niż przesiadywać przed komputerem albo chlać piwsko Very Happy

. Na pewno zdrowiej to wyjdzie wam w ogólnym rachunku

Jabolek

No to z pewnością też Wink

. Ale jestem pozytywnie zaskoczony jednak takim stanem rzeczy, i tak imponującą regularnością gry, dlatego aż se posta na blogu nabiłem Very Happy

. Nie spodziewałem się, że to granie w tym roku będzie aż tak owocne, niby rok temu też były ku temu okoliczności bo mój rocznik skończył szkołę i miał dłuuugie wakacje a jednak wyszła lipa.

Typowy Żul · Gość

Co z Blogiem Jalolka?

Jabolek

Typowy Żul · Gość

Dziękuję za wyczerpującą wypowiedź. Dzisiaj wolne?

Jabolek

Niestety nie, poniedziałki są b.męczące dla mojej skromnej osoby.

Typowy Żul · Gość

Nie masz siły zmienić logo?